Dni Nysy 2017 - dobra zabawa i pozytywne wspomnienia

Marcin Daniec, Coma i Michał Szpak – największe gwiazdy tegorocznych Dni Nysy nie zawiodły, przyciągając na Stadion Miejski tłumy ludzi spragnionych dobrej rozrywki.

Niedzielne zmagania sportowe rozpoczęli wędkarze rywalizujący w zawodach o „Puchar Burmistrza Nysy”. Idealna na łowienie pogoda sprawiła, że i w tym roku dopisała liczba uczestników. W dobry nastrojach swoje mecze kończyli piłkarscy oldboje. W Niwnicy w turnieju organizowanym przez Zarząd Gminnego Związku LKS Nysa i Gminę Nysa najlepsi okazali się piłkarze LKS Biała Nyska. Na boisku najlepszą formę zaprezentował Jan Pietrzak ze zwycięskiej drużyny.

W niedzielę rozdano nagrody uczestnikom Ogólnopolskich Regat Żeglarskich o Puchar Nysy. Tu warto podkreślić, że organizatorzy duży nacisk kładą na zmagania młodzików. W tym roku na Głębinowie w klasie LASER 4,7 tryumfował Maciej Jarosz z SYC Zefir Drakkar Poraj. W kategorii OPP A Flota bezkonkurencyjny Maciej Panaś z YKP Gdynia. W klasie OPP B Flota zwyciężył Piotr Grabski, a czwarta była zawodniczka z Klubu Żeglarskiego Nysa, Karolina Jałoszyńska.

Rodziny z dziećmi chętnie korzystały z oferty wesołego miasteczka na bocznej płycie Stadionu Miejskiego oraz innych atrakcji rozmieszczonych na głównej arenie Dni Nysy, od dmuchanych zamków po urządzenia typu „extreme”. Każdy komu było mało emocji i adrenaliny mógł wziąć udział  w I edycji  Rajdu Trytona, będącego IV rundą cyklu Kierowca Roku Opolszczyzny. Miłośnicy ścigania mieli do przejechania kilka ciekawych odcinków, m.in. na terenie po byłej FSO.

Wieczorem znów emocje związane z koncertami. Najpierw po raz pierwszy w Nysie zobaczyliśmy SIGGY DAVIS, utalentowaną wokalistkę ze Stanów. Później, po kilku latach przerwy dla nyskiej publiczności zagrali Happysad, którzy doskonale pamiętają swój poprzedni występ w naszym mieście. - Jesteśmy coraz bardziej doświadczeni i nie nudzi nas to co robimy. - powiedział wokalista zespołu Kuba Kawalec - Chcemy się rozwijać, a nie wracać do rzeczy z pierwszych płyt. Mamy energię i chęć wyjechania na kolejny obóz kompozycyjny i popracować nad nowym materiałem.

Na zakończenie Święta Miasta wystąpił zdobywający coraz większą popularność Michał Szpak. Oprócz doskonałego przenikającego głosu wokalista zaprezentował oryginalne stroje i osobność sceniczną. - Uwielbiam występować przed publiką. Nieważne, czy w dużym mieście, czy nieco mniejszym - powiedział w wywiadzie dla Nyskiej Kroniki Filmowej, Michał Szpak. - Liczy się publika i to, że mogę dla niej śpiewać i dawać im energię. To jest najfajniejsze. Dzisiaj na rockowo, a nyska publika dała radę!

Wydział Rozwoju Polityki Społecznej

Komórka Komunikacji i Organizacji Pracy