Dzisiaj (19.12) Rada Miejska pochyliła się nad przyszłorocznym budżetem gminy. Planowane dochody wyniosą 390 milionów, a wydatki blisko 416 milionów, w tym wydatki na administrację rządową w kwocie blisko 25 milionów złotych. Deficyt budżetu zostanie pokryty przychodami z zaciąganych kredytów i pożyczek. Za przyjęciem budżetu głosowała zdecydowana większość radnych.
Rada przyjęła stabilny budżet na rok 2025
Za przyjęciem budżetu głosowała zdecydowana większość radnych (13 za, 4 przeciw, 3 wstrzymało się od głosu), a władze miasta podkreślają, że jest on stabilny i umożliwia dalszy rozwój miasta. Budżet jest rekordowy, a gmina w dalszym ciągu będzie stawiać na inwestycje w oświatę, mieszkalnictwo i remonty dróg. Gmina planuje przeznaczyć na ten ostatni cel ponad 31 milionów. Po powodzi na pewno odbudowane będą ulice Powstańców Śląskich i Wyspiańskiego, a remontu doczekają się wreszcie mieszkańcy ulicy Franciszkańskiej. -
Wydatki związane z oświatą, gospodarką komunalną, transportem, ochroną zdrowia, administracją publiczną, czy też gospodarką mieszkaniową stanowią 75% budżetu - zauważa Sekretarz Miasta,
Piotr Bobak. -
142 miliony będzie wydatkowanych na samą oświatę, a na inwestycje przeznaczymy 83 miliony (w tym środki własne 27,6 mln). Na inwestycje gmina ze środków zew. pozyskała dofinansowania na blisko 55,5 mln.
Rekordowe są też wydatki inwestycyjne, w tym na transport i łączność zostanie przeznaczonych 31 mln, a na gos. komunalną 23 mln. Na ochronę bioróżnorodności zapisano ponad milion złotych (w tym na park w Białej Nyskiej), a na kontynuację wymiany opraw na energooszczędne pół miliona złotych.
Wzrost dochodów gminy od 2017 roku jest dwukrotny. Zadłużenie na koniec przyszłego roku będzie wynosić 197 milionów złotych. -
Zmieniło się finansowanie samorządów, co jest dla nas korzystne - mówi Burmistrz Nysy,
Kordian Kolbiarz. -
Pierwsze miesiące przyszłego roku to będzie dalszy ciąg odbudowy po powodzi. Z kolei dwie trwające inwestycje dadzą nam kolejny tysiąc miejsc pracy, a to oznacza dalszą potrzebę inwestowania w tkankę mieszkaniową. Sim Nysa wygrał przetarg, dzięki czemu nowe mieszkania zostaną wybudowane nie tylko na FSD, ale też naprzeciwko Urzędu Pracy. Mieszkania i praca będą magnesem dla kolejnych osób, które przyjadą do Nysy. Powstaną też mieszkania wspomagane przy ul. Orląt Lwowskich. Deficyt jest adekwatny do ambitnych planów i nakładów finansowych.
Budżet
funduszu sołeckiego będzie wynosił blisko 885 tysięcy złotych, a na tak zwany "odpis" 700 tys. Dodatkowo na
sołecki fundusz inwestycyjny zapisano 1,7 mln złotych. Poprawa cyberbezpieczeństwa będzie kosztować podatników ponad 400 tysięcy, a odbudowa Straży Miejskiej blisko półtora miliona. Dla szkół, które ucierpiały w powodzi przeznaczonych będzie ponad 5 milionów złotych. Blisko 9,5 mln będzie kosztować zadanie rozbudowy systemu zaopatrzenia w wodę i odbioru ścieków sanitarnych z terenu Regionalnego Park Przemysłowego WSSE Invest Park. -
To kontynuacja zadania rozpoczętego w tym roku - mówi Sekretarz Miasta, Piotr Bobak. -
Teren inwestycyjny będzie rozszerzamy o kolejne uzbrojone tereny.
Nowe zadania powinny pojawić się już w trakcie trwania roku kalendarzowego, bo gmina jak zawsze będzie starać się pozyskać kolejne fundusze zewnętrzne na inwestycje i poprawę jakości życia mieszkańców. -
Budżet przewiduje inwestycje w wysokości ponad 74 miliony złotych, z czego większość będą stanowić środki zewnętrzne - mówi Przewodnicząca Rady Miejskiej w Nysie,
Jolanta Trytko-Warczak. -
Wydatki inwestycyjne przewidują przede wszystkim realizację zadań niezbędnych dla Gminy Nysa oraz takich, które tworzą warunki do dalszego rozwoju.
Pomoc dla firm dotkniętych skutkami powodzi
Ponadto Burmistrz Nysy na sesji przedłożył radnym
uchwałę zwalniającą od podatku od nieruchomości przedsiębiorców dotkniętych skutkami powodzi. -
Uchwała została zaopiniowana przez UOKiK i na pewno wymiernie pomoże przedsiębiorcom - mówił przed rozpoczęciem sesji Kordian Kolbiarz. Uchwała została przyjęta jednomyślnie.
W czasie sesji radni rozmawiali m.in. o remoncie mostu Bema, planom powołania jednostek WOT, zakupie nowych pojazdów dla strażaków z OSP, czy też o obronie cywilnej i planie zarządzania kryzysowego. -
Chcemy rozbudować bardzo mocno system ostrzegania również w sołectwach - mówi Wiceburmistrz Nysy,
Elwira Ślimak. -
Szkolenia pracowników samorządów lokalnych i mieszkańców będą podstawą na przyszłość. Będzie też opracowana broszura edukacyjna dla mieszkańców.
Wprowadzono też zmiany do Budżetu Obywatelskiego.
Dzień wcześniej budżet przyjęła Rada Powiatu Nyskiego. Budżet zakłada wydatki w wysokości 275 mln złotych, zaś dochody na poziomie ponad 256 mln zł (
czytaj więcej - link).